Autor Wiadomość
Olsica
PostWysłany: Pon 10:10, 26 Maj 2008   Temat postu:

Jak narkotyk. Ahh.. Ja chcę już 4 sezon !! i znów zobaczyc nowe minki i grymasy Bagwella
Honda
PostWysłany: Nie 13:08, 18 Maj 2008   Temat postu:

Gdyby w reklamach Polsatu pokazywany był Thed na pewno zaczęłybyście oglądać PB od początku... mi imponowała fabuła serialu Smile z tego co mówili w reklamach... a potem wkręt na maxa Very Happy
CzaRna
PostWysłany: Sob 15:31, 17 Maj 2008   Temat postu:

Mnie też odstraszał Miller. Przez niego przegapiłam pierwsze 5 odcinków Very Happy Co prawda nadrobiłam po pewnym czasie, ale fakt faktem, że byłam w plecy.
No później starałam się być nieco bardziej obojętna na Scofielda i skupiałam się na tych bardziej interesujących momentach w serialu xD
Olsica
PostWysłany: Pon 19:58, 12 Maj 2008   Temat postu:

Właśnie to jest najgorsze, dy przegapi się jakiś odcinek a potem nie wiadomo o co chodzi.
Ja nie chciałam na początku oglądać PB bo ie odstraszał Miller -Taki pedziowaty... W ogole nie pypominał kogos kto siedzi w wiezieniu= za grzeczny
Honda
PostWysłany: Pon 18:49, 12 Maj 2008   Temat postu:

Tak, wspaniałe ma rysy twarzy ^^ A przygryzanie wargi to ja zawsze lubiłam, a polubiłam jeszcze bardziej dzięki Thedowi... śliczności moje Smile
Ja zaczęłam PB oglądać tak, że tak powiem z przymusu... ;]
Bo wtedy było pełno nowych seriali jakieś "Ranczo", "Lost" i inne. Zawsze obiecałam sobie, że nie mogę przegapić 1 odcinka jakiegoś nowego serialu. I zaczęli reklamować "Skazanego" [bo tak to wtedy na to mówiłam]. Akurat byłam w górach w Karpaczu. Tyle, że mieszkam pod Poznaniem, to 6 godzin jechałam z powrotem. Wyjechaliśmy ok. 15 i nie robiliśmy dużo przystanków. Trochę po 20-tej byliśmy na miejscu, tyle, że wstąpiliśmy do babci poopowiadać jej trochę i... zapomniałam o "Skazanym". No cóż, oglądnęłam drugi ale nie wiedziałam o co chodzi. Pierwsze 6 odcinków oglądałam nie wiedząc o co chodzi... Potem się wkurzyłam i ściągnęłam te odcinki a potem to już mania na maxa. Nie było by strony na której nie byłabym zarejestrowana Very HappyVery Happy Dyskutowałam w każdym temacie... Wink
CzaRna
PostWysłany: Nie 16:59, 11 Maj 2008   Temat postu:

Ja również ^^ Moim zdaniem jest to jeszcze bardziej intrygujące i sexi niż triki z języczkiem- one są dość często, a przygryzanie ust pojawia się niezwykle rzadko... Niestety Very Happy
Bruno
PostWysłany: Czw 18:14, 08 Maj 2008   Temat postu:

ahhh przygryzanie wargi Very Happy kocham to Very Happy
Olsica
PostWysłany: Sob 15:16, 03 Maj 2008   Temat postu:

Bagwell ze wszystkich więźniów ma najpiękniejsze rysy twarzy-takie męskie !
To co On wyprawia z minami jest cudowne. Każda minka godna oklasków Smile
CzaRna
PostWysłany: Wto 20:12, 29 Kwi 2008   Temat postu:

Ja nie oglądałam pierwszych pięciu odcinków, bo uważałam, że to coś durnego. Odstraszał mnie Scofield Very Happy Dopiero na odcinku 6 przypadkowo weszłam do pokoju, gdzie rodzice i brat oglądali serial. Trafiłam na scenę z Teddym...( chyba nawet tą, w której dostał szklankę wody w twarz od Klawisza). Najpierw zapytałam kto to jest? Odpowiedzieli, że to jeden z więźniów. Brat wymienił jego ksywkę... Ja już nie słuchałam. Patrzyłam na niego jak zauroczona Very Happy
I po tych naszych wywodach dotyczących serialu, jaki to on świetny i w ogóle... Widzę minę T-Baga, który wzdycha i mówi „Oj dziewczyny, dziewczyny...”
Image


A tutaj porcja ciekawych minek.
Zawsze podobało mi się to ujęcie. Mamy tu naszą ekipkę, a Teddy wyraźnie się wyróżnia ^^
Ma taki fajny profil... Troszkę diabelski nawet.
Image

Tu mamy ciekawą minę. Przygryzienie ust- lubiłam to u niego. W oczach jakby lekki strach albo może współczucie, bo już wiedział co robić z pacjentem...
Image

No i bliskie spojrzenie.... Ach... Nie wytrzymałabym gdyby ze mną rozmawiał w tej sposób.
Image
Bruno
PostWysłany: Pon 18:03, 28 Kwi 2008   Temat postu:

Jest cudowny Very Happy na prawdę Very Happy najlepszy na świecie Very Happy
Olsica
PostWysłany: Nie 20:07, 27 Kwi 2008   Temat postu:

Babcia zawsze w niedziele ogląda TV o 20:00 Wink
I tak przejęła się pierwszym odcinkiem PB,ze nie mogła opuścić ani jednego.
Z każdym następnym odcinkiem adrenalina wzrastała i babcia bała się sama oglądać,wiec oglądałyśmy razem. Po dwóch odcinkach wciągnęłam się na maxa Smile
Honda
PostWysłany: Nie 19:52, 27 Kwi 2008   Temat postu:

Babcia? No nieźle Wink
Bruno, Twój nauczyciel musi być wspaniały Wink
Bruno
PostWysłany: Nie 16:56, 27 Kwi 2008   Temat postu:

wow Very Happy mnie mój nauczyciel Very Happy
Olsica
PostWysłany: Sob 21:30, 26 Kwi 2008   Temat postu:

no mnie do oglądania Prison Break wciągnęła mnie Babcia Very Happy
CzaRna
PostWysłany: Pią 7:31, 25 Kwi 2008   Temat postu:

U mnie oglądali pierwszy sezon (tata i brat, czasami mama). Bardzo im się podobał od pierwszego odcinka i starali się żadnego nie przegapić.
Mojemu tacie najbardziej przypadła do gustu postać Scofielda i Bagwella. Pierwszego za pomysłowość i inteligencję, a drugiego za spryt i agresję Very Happy
Zawsze jak T-Bag pojawiał się na ekranie, to tata uważał, że będzie ciekawie.... I nie mylił się.
Niestety przerwa letnia była najwidoczniej zbyt długa dla mojej rodziny i nie oczekiwali tak wiernie jak ja na kolejny sezon. Kiedy go puszczono... Tylko ja zasiadałam przed TV. Na dodatek wyganiali mnie do kuchni, bo wtedy mama oglądała „Taniec z Gwiazdami” a brachol też najczęściej u nas w pokoju coś tam włączył.
Ach jakież to było poświęcenie z mojej strony. Siedziałam jak Kopciuszek w kuchni Very Happy

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group